jestem małą dziewczynką...
Jestem małą dziewczynką
z kolorową spinką
króciutkim warkoczem
i ciągle mi się coś plącze
gdy się przewrócę wystarczy całus
i otrzepuję się z brudu pomału
gdy liście jak listy z drzew spadają
zbieram je i posyłam dalej
a gdy czas mi się dłuży
mierzę patykiem głębokość kałuży
latem zamki stawiam na brzegu
zimą bałwana lepię ze śniegu
w święta zachwycam się choinką
jestem przecież małą dziewczynką
autor
tęczowa_dziewczynka
Dodano: 2007-01-17 21:30:05
Ten wiersz przeczytano 5253 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.