Jestem nicością
Jestem nicością,
Małym ziarenkiem piasku poruszanym przez
wiatr,
Czterolistną koniczyną wśród zielonych
traw,
Jestem białym obłokiem wędrującym pośród
nieba bram,
Motylkiem latającym ponad stadem wron,
Okręgiem poruszanym na wodzie,
Delikatnym płatkiem róży wśród tysiąca
zadziornych dam,
Jestem kłosem złotej pszenicy na polu
dojrzałych zbóż,
Jedną z zapalonych świec, symbolizującą
czyjąś rozlaną krew,
Bezdomnym rozpamiętującym swój los w
zimową, magiczną, mroźną noc,
Okruszkiem na chlebie spadającym z czyichś
warg,
Jedną z pośród miliona gwiazd migoczących w
letnią noc,
Jestem Czyimś snem mijającej nocy,
I łzą, która spadła z zapuchniętych oczu,
wprost na twą twarz,
Jestem nicością wśród tysiąca ludzi,
planet, miast,
I każdego dnia, gdy budzę się,
Boję się, że kiedyś pozostanie mi tylko te
jedyne ... NIC
Komentarze (2)
Jesteś jednak wszystkim :)
I poraz kolejny poeci z naszego portalu udowadniają że
możemy być wszystkim przeżywać wspaniałe uczucia .
Oby tak dalej dlatego lubię tu przebywać i nie tylko
publikować ale także przeżywać i czytać komentować .
Pozdrawiam mocno i zapraszam do mnie .