jestem Tobą, Ty jesteś mną
Dla Mojego JEDYNEGO Anioła... Ty wiesz Kochanie prawda? ZnZ KmM:*z:P niezmiennie!
Po dniach i nocach cudnych
jednakich, chwalebnych
w miłości pocałunków zgubnych
jedności ust wciąż niezmiennych
W odbiciach źrenic przytrzymam
na zawsze, na jutro, na dzisiaj
pod powieką postać Twoja odbita
między rzęsami bezpiecznie przykrytą
Niebo opadło w ruinach wszechświata i
grzęźnie
tak jakby bardziej niebieskie...
a mi na gorejącym równiku coraz to
cieplej
tak spoczywając pod niebem i Twoim
sercem
Sypiam z Aniołem
być może to niepoprawne i grzeszne
lecz gdy mnie przytula, dotyka
cóż mogę chcieć jak nie więcej?
Topię się pod dłoni Twojej dotykiem
mdleję pod ust żarem
i nie wyobrażam sobie...
żeby kiedyś mogło być inaczej
z Cyklu: Kocham Anioła a Anioł...mnie Kocha MK*4 - zakochana w Aniele
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.