Jestem Tu
Całe szczęście że potarfie rade dać bez wiary... Tak sądze.
Ty - świat moich snów i wzruszeń, idealne
piękno już niedostępne dla mych rąk.
Ostatni szczebel w drabinie moich
pragnień.
Jesteś mną wiesz?
Powinnaś!
Czy ja...
Czy..
Czy mogę prosić o jeszcze odrobinke?
Malutką drobinke Twoich słów i westchnień.
O bezcenne słowo Kocham, Tęsknie, Zależy
mi...
Zapłace!!!! Cena nie gra roli!!!!
Czy może być moje serce, dusza, całe
życie?!?! Prosze weź je!!!
Moge teraz prosić??
Dlaczego odmawiasz...
Odchodzisz...
Czy ja już nie istnieje? Może spłynąłem do
rynsztoku brudnych win.
Tkwie w świecie moich chorych wizji,
a może leże na śmietniku niechcianych
uczuć.
Obawiam się, że nie ocaleje...
Najdroższa mogłabyś podać mi dłoń?
Wyciągnij mnie stąd!
Podnieś mnie błagam!! To nie miejsce dla
mnie... Zauważ mnie!!!
POPATRZ JA TU JESTEM!!!
CZEKAM NA CIEBIE!!!
DLACZEGO MNIE NIE WIDZISZ?!?!?
POMÓŻ MI!!!
NIE ODCHODŹ!!!
nie ochodź...
prosze!
...Kocham Cię...
Przepraszam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.