Jestem tu, byłem tam
Żyłem w świecie o ubóstwie słodkim,
przepychu niewiadomym.
Byłem sobie jak ten hrabia.
Rozdawałem i deptałem.
Brałem wszystko jako żarty, takiem młody!
tak uparty!
I tak tańcząc pośród wilków, moje serce
spokój czuło, lecz me oczy rozbiegane,
chciwe zmian szukały stale.
" I poniosły oczy wilka,,
Bym przepychu poznał karę , oczy zbladły
nad wieczorem, serce bić przestało
wcale.
Teraz głupie moje żale, teraz zmian już nie
chcę wcale.
Dusza moja pustką zionie, jutro wstanie i
ochłonie.
Komentarze (1)
Czyli jest jakaś perspektywa na lepsze jutro. A
przeszłość niech sobie odpłynie. Nie trzeba żałować.
Dobry tekst, pozdrawiam-:)