Jestem upadłym aniołem
Jestem upadłym aniołem
który utopił się
w nadmiarze chmurnych marzeń
Spadłam na ziemię
w szarość rzeczywistości
W przepaść między nami
rzucam okruchy dobra
pełnię radości życia
i kochające serce
Mimo zadawanego bólu
wciąż zależy mi
na choćby malutkim
obłoczku wiary, przyjaźni czy miłości.
Dodaj mi skrzydeł!
Anioły przecież muszą latać.
autor
martusiaaaaaa
Dodano: 2005-09-30 13:29:27
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.