jesteś...
Jesteś w każdym mym oddechu,
w każdym słowie i delikatnym uśmiechu,
w każdej myśli, przelotnym spojrzeniu,
w najskrytszym marzeniu i
pragnieniu…
Dzień i noc przepełnione zawsze
Tobą…
Ja już nie wiem, czy jestem jeszcze sobą
?
Czy zostało we mnie jeszcze coś mojego ?
Otulona płomieniem uczucia Twojego
zapominam o świecie rytmem tętniącym,
życiu szarym – wcale nie tak
gorącym
jak nasze uczucie, które w nas
płonie…
I na zawsze już splecione nasze
dłonie…
Komentarze (1)
Tyle milosci i radosci az milo sie w sercu zrobilo.