(jesteś dla mnie)
jesteś dla mnie
rozgrzaną czułością świtu
budzisz moje dłonie
muśnięciem warg
zamykając rozdział
spalonej naszym potem
nocy której krzyk
wplotłeś w burzę
moich włosów
rozsypanych na niebie
nagich ramion gdzie
wbiłam biel paznokci
w siłę twoich pleców
czując bezmiar
miłości
której zapach
pozostawiasz
z pierwszym blaskiem słońca
na opuszkach stęsknionych rąk
autor
Izabela0906
Dodano: 2009-02-07 20:54:07
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiesz,maja cos w sobie wiersze... w takim stylu
najbardziej budza moje zainteresowanie,bede tu
czesciej przychodzic;)a ty pisz..pisz...:)):
Całkiem ładnie,tylko ten zapis.