Jesteś moją pomyłką
Teraz już wiem, że Twój uśmiech do mnie nie
należy,
już nigdy mi nie powiesz:"Tylko na Tobie mi
zależy".
udawałam, że jesteś mi obojętny,
ten dzień w którym się poznaliśmy powinnam
uważać za przeklęty,
ale nie potrafię tylko tego mnie nie
nauczłeś,
może nie chciałeś? albo nie zdąrzyłeś...
tak bardzo bym chciała porozmawiać z
Tobą
i wykrzyczeć ci w twarz, jak ważną jesteś
dla mnie osobą!
Lecz ty tego nie zrozumiesz, to nic już dla
ciebie nie znaczy,
czy wiesz, że doprowadzasz mnie do
rozpaczy?
te myśli wciąż kłębią się w mojej
głowie,
jak zapomnieć o Tobie, czy ktoś mi
podpowie?
Chyba każdy musi przeżyć to na własnej
skórze,
jedno jest pewne, drugi raz tego błędu nie
powtórzę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.