Jesteś moją Walentynką
Jesteś moją Walentynką,
tobie ścielę słów kobierce,
u stóp twoich okruszynko
składam w darze szczere serce.
To przy tobie chcą być dzisiaj
wszystkie moje myśli słodkie,
przytul proszę swego pysia,
jesteś mleczkiem, a ja kotkiem.
Jesteś słońcem, ciepłym deszczem,
chmur muzyką, dzikim tańcem,
twym widokiem oczy pieszczę,
po co kpiny i kuksańce.
Ja nie jestem tu przelotem,
będę kochał cię do setki,
na poważnie, ja nie plotę,
tylko... dawaj mi tabletki.
Komentarze (49)
Słodki. Pzdr
Proszę zdradz nazwę tabletki, aby móc dociągnąć
setki:))
- Siostro tabletka...
- co tabletka? Podać?
-Nie przygniotła!
Ot takie skojarzenie :))
Pozdrawiam ciepło Ireczku
:) Uśmiechnął tymi tabletkami :)
ireczku
Jesteś wielkim romantykiem...
Było by miło być Twoja Walentynką
Ale, zapewne Ją już masz, a zatem pozdrawiam was oboje
Miłego wieczoru życzę...
Ireczku, bardzo dziękuję za spacer po moich wierszach.
Miło, że zajrzałeś :)
Irko, dziękuję za podpowiedź. Naniosłem poprawkę.
jesteś mleczkiem, a ja kotkiem - ach to erotycznie
słodkie ! :-)
... oj, coś mi się powtórzyło; pierwsza linijka do
wyrzucenia, sorry.
czwarty wers czytam:
Dobre, z humorem i niesamowitą puentą :)))
Czwarty wers czytam:
"składam w darze (hołdzie) moje serce", aby uniknąć
zbyt bliskiego powtórzenia "dzisiaj".
Pozdrawiam :)
Koniec uśmiecha od ucha do ucha! Pozdrawiam ;))
Ależ masz pomysły.Super.
Oj to musi być pielęgniara dyplomowana, w innym
przypadku - niepewne czy setka w zasięgu
Super, z humorem i polotem napisany. Pozdrawiam :)
Bardzo ładny cieplutki wiersz ,ujął mnie ten kotek i
to mleczko. Pozdrawiam bardzo serdecznie