Jesteś moją wiosną, jesteś moim...
To Ty sprawiasz, że rozkwitam i budze sie co dnia do życia...
wszyscy mówia wiosna sie budzi juz na serio
do zycia.
Ja jestem szcześliwa i nie mam nic do
ukrycia,
moja wiosna obudzila sie we mnie juz jakiś
czas temu.
Pokazala ze dzielac się łatwiej żyć,niż
samemu.
mimo ze gdy sie we mnie budzila nie bylo
zielonej trawy,
nie bylo slońca goracego tylko gdy zimno
był łyk gorącej kawy...
lecz moja wiosna rożne ma oblicza,
musialam rozkwitnać w środku żeby teraz
świat mój się cieszył i rozkwitał
i mimo wielkiego hallo o tą wiosne
bedę wiedziała teraz już do końca swojego
życia,
że pojawia się ona nie wiadomo kiedy
i nie ważna pora roku jej przybycia.
We mnie i ze mna bedzie już do końca mojego
zycia!!!
Kochanie moja wiosna przyszła do mnie wraz z Toba...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.