JESTEŚMY ŚMIERTELNI
Nasz rozum uwikłany
w obyczaj i zakazy -
serce drży tu i teraz,
a dusza jak ptak wolna,
niesie marzenia
ku temu co olśniewa.
Biegniemy ścieżką pragnień
chcemy dogonić szczęście...
Drzemią w nas
aniołowie i demony,
spragnieni miłości,
ukrywamy tęsknoty.
Los kreuje uczucia
rozpala i gasi nadzieję
kosmos pochłania -
a gwiazdy milczą...
Jesteśmy śmiertelni
ziemscy pielgrzymi...
Drogą do wieczności
odejdziemy nienasyceni.
autor - Zdzisław Zembrzycki
autor
zdzisław
Dodano: 2016-11-04 22:30:51
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ładna puenta. Mamy tu tylko i aż te swoje pięć minut.
dokładnie
Jesteśmy tutaj tylko na chwilę.
Mimo, że śmiertelni to jednak wieczni.
Niestety.
Prawda, zawsze będzie nam mało tego życia...
Ciekawie... Serdeczności.