Jestestwo
Chciałam zostać różą,
pąk rozkwitł rumiankiem.
Czasem i kwiaty się wynaturzą,
a wazon staje się dzbankiem.
Próbowałam być brzozą,
mieć listki zielone.
Jestem jesienną mimozą,
ach - te marzenia zagubione!
Nie ma litości nad moimi próbami,
mam serce -
zmysł nad duszą się unosi.
Ciało przeszyte jestestwem,
do szpiku kości.
autor
Tenia
Dodano: 2015-09-13 15:50:52
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
bądź kim pragniesz być
i poczuj tą wolność
pozdrawiam
na czym oprzeć zmiany
Fajny pomysł i wykonanie wiersza,nie zawsze jesteśmy
tym,kim chcemy,ale ważne być w zgodzie z samym sobą.
Serdeczności Teresko:)
dla mnie piękne, bardzo kruchy wiersz.
Podoba mi się ładnie :)
Ładny wiersz serdeczności
Super refleksja:)))
Przeczytało się
"Ciało przeszyte jestestwem do
szpiku kości":)))
Chcieć, nie znaczy mieć! Pozdrawiam!
Ładny wiersz:)
Mimozy zwłaszcza, zawsze mi się kojarzą ze
Wspomnieniem Niemena. Pozdrawiam Teresko:-)
Ale zawsze można pomarzyć :)
ciekawie i refleksyjnie, pozdrawiam
Tereniu ładnie:-)
Pozdrawiam:-)
Tereniu ładnie:-)
Pozdrawiam:-)
ładnie, refleksyjnie...mi się mimozy podobają:)
pozdrawiam Teresko