Jeszcze
Dedykuję go wszystkim, którzy jak ja szukają siebie.
jeszcze ciągle jestem
gdzieś pomiędzy ciszą a szeptami
ciemnością a dniem
bólem a strachem
radością a nienawiścią
targają mną emocje
łzy wypływają
staram się znów uśmiechać
znów żyć
nic nie jest proste
ludzie nie są doskonali
ludzie są źli
nie wszysycy
ja też należę do tej grupy
grzesznych, lecz wybaczają mi
uśmiech wystarczy
ciągle jeszcze nie wiem dlaczego to
uczyniłam
prosiłam byś został
Odszedłeś
a mimo to
nie boli
wychodzę do ludzi
mówiąc "dobranoc" "kocham"
kłamię nienawidząć
wiem że byłeś
nie wiem czy
... jesteś?
Tym, którzy gubią się w teraźniejszości jak ja. I starają się żyć jakgdyby nigdy nic. I im nie wychodzi... Smutek we mnie... jak długo jeszcze potrwa? Chciałabym napisać coś optymistycznego
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.