Jeszcze chwilę...
Wszystkiego Najlepszego w 2014r :)))
Uśmiechasz się do mnie smutno
i kłamiesz, jak zwykle z wdziękiem.
Jutro, już ciebie nie będzie -
dzisiaj ulegnę ułudom.
Tańczę w tej samej sukience -
ty szepczesz wiersze do ucha
(uwodzicielski Donżuan),
a więc, wypijmy na szczęście!
Gwiazda się pluska w szampanie,
jak w morzu słodkich nonsensów,
wiersz zamilkł w połowie wersu -
dobrze nam było... Kochanie.
Jeszcze pozbieram źdźbła trawy,
wiosenny terkot jaskółek,
garść czereśniowych szypułek,
gdy zwariowały cykady,
uśmieszne grzeszki w zachwytach
srebrnego księcia – oszusta,
który malował mi usta,
pocałunkami do syta.
Chwile spadają do wina -
wysypię piasek ze szpilek,
wypiję, za stos pomyłek,
za czas, za miłość, za miraż!
Nie mogę zasnąć tej nocy,
zmieszana winem pożegnań,
jeszcze została,
ta jedna,
a więc dobranoc
…
Dzień dobry!
Komentarze (35)
Cudowny wiersz! Pozdrawiam i wszystkiego co najlepsze
w Nowym Roku życzę :)
Pięknie,klimatycznie,kobieco:)Pozdrawiam:)
Po "cykady" postawiłabym przecinek, albo średnik :)
Wznieśmy toast! Za życie!
Szczęśliwego :)
Czytam raz - że zmarszczonym czołem, czytam drugi (bo
na pewno coś przegapiłem, lub nie zrozumiałem).
I wtedy poczułem, jak mi wszystkie zmarszczki
puszczają, jak po botoxie!
Gratuluję pięknego wiersza!
Co jeszcze mogę napisać?
O wadach? Ten wiersz ich nie posiada...
Ostatnią kropelkę wypij za swoje szczęście. Za nowy
powód do radości, by w 2014 oszaleć z miłości.
Wszystkiego Najlepszego aranku. Pozdrawiam serdecznie