jeszcze ciepły
ależ byłam z tobą, że też nie pamiętasz
to że ja, rozumiem, znów jestem w
rumieńcach
tak się noc ostatnia zbełtała przez
nieba
jedno w twoich oczach, drugie tamto,
przebacz
nie znam słów piękniejszych nad dotyk tej
chwili,
dawno było wczoraj, mogłam się pomylić?
spiłam się tęsknotą w kryształowych
szeptach
przysięgnę, że z tobą piłam boski nektar
autor
Alicja
Dodano: 2008-08-19 07:45:06
Ten wiersz przeczytano 874 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Jak zawsze wspaniale. Fajny styl wiersza. I tak to
bywa w życiu - niektórzy nie pamietają.... A może to
tylko sen?
Pięknie opisane spotkanie. Delikatny erotyk, takie
lubię.
Jak zawsze po mistrzowsku. Dawno tu nie byłem, ale
warto powracać. Chylę czoła.
"nie znam słów piękniejszych nad dotyk tej chwili",
urzekły mnie te słowa, piękny i jakże delikatny to
wiersz:)
pomieszanie uśmiechu i romantyczności... przyjemnie
się czyta. Fajny, zwiewny, oryginalny erotyk :)
Przepiękny... jak zawsze zresztą... w Twoich strofach
znajduje wzruszenie... dziękuję
Ładnie to wykombinowałaś, nieraz jest dobrae szukać
wytłumaczenia w niepamięci, podoba mi się twój wiersz.
Erotyk z nutką figlarności - rzadka cecha w zalewie
westchnień! Wspaniale :)
Jeszcze nie ulegle, jeszcze w trakcie- a już
(odczytuje się między wierszami dalszy ciąg) Pięknie,
jak zwykle u Alicji