Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

JESZCZE 1 DZIEŃ JESIENI

Piękny dzień jesieni zmienił moje plany, był silniejszy od moich zamierzeń

16 dień Listopada, tej jesieni,
kiedy jeszcze ranna rosa spała,
wyszło słońce z poza cieni
aby Polska Złota jesień rozbrzmiewała.
Wziąłem kamwid, pieska, aparaty
i na przełaj w góry, lasy,
chociaż już nie kwitły kwiaty,
grały i śpiewały leśne skrzaty.
Komareczki wyszły z szpary drzewa,
tańcowały jak za dawnych czasów,
z wiatrem jakiś duszek śpiewał,
nucił miłość wśród przyjaciół lasów.
Z ciekawości wyszła myszka z nory,
szary motyl przebudzony, senny,
Doktor dzięcioł czy ktoś chory,
jak i borsuk niecodzienny.
Dalej, na gałęzi wiewióreczka siedzi,
ma coś w łapkach i zajada,
oczętami mruga i mnie śledzi,
jednak towarzystwa jest nie rada.
Zaś malutkie sikoreczki,
w zagajnikach w krzewach
w stadzie jak owieczki,
umilały przestrzeń leśną w śpiewach.
Kiedy już wracałem, na polanie,
kędy zieleń , zasuszone zioła,
pasły się sarenki, łanie
w pięknej panoramie dookoła.
Odwiedziłem stare jodły, buki,
tam gdzie śpiące żaby, gady,
gdzie zimują wrony , kruki
i szumiące małe wodospady.
Dzień ująłem w swej kamerze
dla pamięci i potomnych,
uwieczniłem w komputerze
w swoich słowach skromnych.
Wals

autor

Wals

Dodano: 2006-11-16 19:27:54
Ten wiersz przeczytano 639 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »