Jeszcze pragnę
Nagle czuję jak przytulam pustą
przestrzeń
zapomniałem przecież przed momentem
wyszłaś
jeszcze przed chwilą
czułem ciepło delikatnych dłoni na
sobie
szept który otulał się naokoło mojej
głowy
wysyłałem setki pocałunków
ustami wielbiąc twoją doskonałość
gorączkowość moją
zamieniałem w paletę czułości do ciebie
językiem dotykałem bram oszołomienia
twojego we mnie zadowolenia
byłem daleko poza horyzontem
naszego zaspokojenia
jeszcze przed chwilą
wędrowałem zaciekle po cielesności
odkrywając wszystko co mogłem
by zobaczyć jak najwięcej blasku uniesień
w oczach twoich
wszystko od ciebie naznaczone
niezwykłością pogrążone
jeszcze ciągle chcę więcej ciebie
jeszcze przez chwilę proszę
by w nieskończoność było .
Komentarze (18)
Zmysłowo ująłeś to piękne doznanie.
Pozdrawiam:)
Marek
++:)))
Bardzo lubię taki klimat...
Pozdrawiam :*)
fiu fiu
Pięknie peel pragnie.
Pozdrawiam:)
Pragnienie to jest takie uczucie które chcemy by nam
się spełniło...i w nieskończoność niech
będzie.Pozdrawiam miło.
Świetny erotyk. Jesteś nienasycony. ;)
Ale masz do tego prawo.
Pozdrawiam serdecznie Petrusie.
Zmysłowo. Subtelność dotyku, otulony szeptem
pocałunków w nieskończoności uniesień. Pozdrawiam
ciepło :)
budzi zmysły ten subtelny piękny erotyk o pragnieniu
miłości:-)
pozdrawiam
pięknie piszesz o pragnieniu miłości
Petrusie, pozdrawiam serdecznie
Świetny i zmysłowy erotyk:)pozdrawiam cieplutko:)
Pięknie i zmysłowo...
Miłego dnia Petrusie:)
delikatna, miłosna liryka.
Twój wiersz dobrze działa na wyobraźnie.
radość porannego przebudzenia.
miłego dnia :)
Świetny erotyk, pozdrawiam, :)
Witaj. W Twoim wierszu, zgodnie z zasadą, 'apetyt,
rośnie w miarę jedzenia' Pięknie peel pragnie jej, a
przecież dopiero co wyszła...Bardzo dobrze wyraziłes
to wszystko wierszem. Moc serdeczności.