JESZCZE RAZ JESIEŃ
Jesień jak miłość lekko schłodzona
w ślicznej sukience już się przechadza
swymi barwami wiosnę udaje
lecz swym podmuchem chłód nam sprowadza
ja osobiście lubię tę porę
kobiety częściej się przytulają
szukając ciepła w męskich ramionach
tylko słowiki smutniej śpiewają
w kominku dzisiaj też rozpaliłem
za oknem deszczyk wykąpał drzewa
jakoś w tym domu chłodniej od czasu
gdy wyjechałaś i ciebie nie ma
Komentarze (19)
Masz rację Wojtku bo jesień jak każda kobieta lubi się
stroić Ma wiele pięknych sukienek Lubi muzykę ale ma
inne upodobania dla tego słowiki śpiewają
nostalgicznie śpiewają przed odlotem do innych krajów
:)
Jak zawsze piękny romantyzm :)
Pozdrawiam pogodnie Wojtku
Ładnie tylko... słowiki już nie śpiewają (śpiewają na
wiosnę, we wrześniu już ich właściwie w Polsce nie ma)
:)
Oj ta pani jesień /dopada/ wszystkich, a w Twoim
wierszu jakoś łagodniej potraktowała peela.
Przyjemne strofy:)
Pozdrawiam!
Tak lekko i delikatnie napisałeś . Pozdrawiam niech
jesień czaruje
pięknie cieplutko serdeczności
lubię jesień lecz tutaj widzę tęsknotę
i choć zapalony jest kominek lecz serce zimne nie
ogrzeje
pozdrawiam:)
miłość ogrzeje w każdej porze roku,,,,pozdrawiam :}
Dziękuję za wizytę i komentarz Magdo,Celinko i Kasiu.
Dziękuję Klementynko i warto polubić jesień.To jedyna
pora roku w której możemy mieć mroźną zimę, ciepłą
wiosnę i nawet gorące lato.Jesień nastraja również
romantycznie więc warto się do niej zbliżyć uczuciowo
(oczywiście za moim pośrednictwem).Marianko również
Tobie dziękuję, wszystkim miłego wieczoru .Pozdrawiam
i serdeczności jak mnie Klementynka nauczyła bo to
przemiłe słowo.
ładny z nutką nostalgii .. nawet kominek nie
ogrzeje:-)
pozdrawiam
Piękne wersy, chyba rzeczywiście dzięki Twoim
wspaniałym wierszom, polubię "Jesień"
Potrafisz zatrzymać, ugościć miłym ciepłem Twojego
Dżentelmeńskiego serca
Serdeczności Wojtusiu
Dzwoń do niej i powiedz, że ma wracać, bo jesienią
chłodno :)
jaka to "miłość lekko schłodzona" albo jest albo jej
nie ma...pozdrawiam, miłego wieczoru:-)
Ładna nostalgia.Jak to w życiu bywa zawsze sa dwie
strony medalu. Jesienią tęsknimy za latem, ale za to
można ogrzać się w ramionach ukochanego. Pozdrawiam.
Również Wam Aniu i Ewo dziękuję za komentarze,życzę
miłego popołudnia i wieczoru.Pozdrawiam.
Wiesz Wojtasku lubię Twoją jesień :) serdecznosci