Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeszcze raz o jesieni

Nie tak dawno kluczom żurawim
księżyc blaskiem oświetlał drogę,
pławiąc się w gwiezdnym oceanie,
widział jak zmierzały na południe.

Kiedy nadeszły chłodne dni i noce,
wyblakły letnie płomienne kolory,
w ciszy kołyszą się nagie gałęzie,
mgielny welon zawisł nad polem.

Kończy się krótki dzień listopadowy
bez złocistych, słonecznych lśnień,
skłębione chmury tulą się do siebie,
pierwsze krople spadły na ziemię.

Bezrobotny wiatr cierpliwie czeka
na odegranie kolejnej, głównej roli:
jeszcze nie wie, czy świśnie batem
i zechce poszaleć w szczerym polu,
czy też z rozmysłem zasieje ciszę
a sam znużony pod gruszą przyśnie.

dni, które odeszły w cień, już nie ujrzą słońca

autor

_wena_

Dodano: 2018-11-09 19:39:22
Ten wiersz przeczytano 3678 razy
Oddanych głosów: 87
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (112)

Oksani Oksani

Witaj Wenusiu, to tęsknota mnie przygnała. Brakowało
mi "tego czegoś", czyli naszego Bejowa. A tu widzę, że
zabłękitniało na Twoim poletku. Gratuluję:-)
Co do pięknego obrazu przyrody wierszem wymalowanego,
to niedługo natura zacznie odradzać się na nowo i
znowu nadejdzie to, co nadejść powinno, czyli kolejny
nowy dzień!
Pozdrawiam najserdeczniej i jeszcze raz dziękuję, że
Jesteś:-)

BordoBlues BordoBlues

jesienny klimat ubrany w liryczną poezję. pozdrawiam
serdecznie :):)

@Najka@ @Najka@

Piękny obraz jesieni z wiatrem czekającym na odegranie
głównej roli.Pozdrawiam Weno.

_wena_ _wena_

Mario, dziękuję za pochlebną opinię :)
Takich zbędnych przecinków w swoich wierszach mam
więcej, w wolnej chwili zajmę się nimi.

mariat mariat

Malunek iście jesienny i nie może się nie spodobać.
Powiem więcej - wciąga i jeszcze bym chciała cd.
(a przy okazji - zabrałabym przecinek po wyrazie
"złocistych", bo mz, że tu nie zachodzi reguła
wyszczególniania kolejnych określników z tego samego
poziomu, a dookreślenie z czego są te złociste
lśnienia. Tak uważam. Autor decyduje co zamieści.)

(OLA) (OLA)

Nie mogłam przejść obojętnie koło takiego wiersza?

Wandeczko, ujmująco i przepięknie piszesz o jesieni to
pora roku, która jest bliska mojemu sercu, ponieważ
moja miłość przyszła pięknej jesiennej nocy i trawa do
dzisiaj:)

Pozdrawiam jak zawsze bardzo serdecznie i z uśmiechem,
Ola:)

Krzychub Krzychub

Myślę że wiatr nie raz jeszcze pokarze na co go
stać.Wiersz bardzo Fanny, miłego wieczoru:)

Halina53 Halina53

Pogoda, ta listopadowa nas dopieszcza...i wiersze z
jesiennym klimatem...też...
pozdrawiam serdecznie

_wena_ _wena_

dziękuję :))

zuza n zuza n

Piękny wiersz,jak zawsze,pozdrawiam serdecznie:))))

_wena_ _wena_

dziękuję :)

_wena_ _wena_

Za mim oknem korony topoli toną w złocie :)

Iris& Iris&

A u mnie złociste liście spadają
jakby płonął cały świat...
Miłego weekendu Wando:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »