Jeszcze o śmierci
Z popiołów powstać
(aby w nie upaść) –
tak przeznaczenie krzyczy.
Silnym być, mężnym
(by kiedyś skruszeć) –
bez doczesnych zdobyczy.
Niczym herosi
na Elizejskich Polach.
Krąg się zapętlił –
taka jest Boga wola.
19.05.2013r.
autor
Kaweczka
Dodano: 2013-10-04 20:25:47
Ten wiersz przeczytano 1492 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Miła Kaweczko,ładnie bardzo ciekawie
napisałaś,pozdrawiam
Bardzo mądry wiersz, no cóż takie jest życie,
pozdrawiam cieplutko
Dawno Cię nie czytałam Kaweczko!
serdecznie pozdrawiam:)
może ktoś mi podpowie jak mam wytłumaczyć mojej Mamie,
że wszystko w jego rękach:)
Witaj! O śmierci w sposób dramatyczny, ale wszystko w
rekach Boga.
Pozdrawiam serdecznie:)
Miła Kaweczko, bardzo mądrze napisałaś,tak to wygląda
życie.Jestem zachwycona szczególnie pierwszą i drugą
zwrotką. Serdecznie pozdrawiam.
ooo... zaskoczyłaś mnie tym wierszem, wzbudza wiele
przeciwnych emocji
Tak, niech się dzieje wola Boga. Bardzo na tak.
Pozdrawiam
Powinniśmy pogodzić się z tym co nieuniknione. Lecz
mieć też odrobinę nadziei na powstanie z popiołów...
Pozdrawiam.:)
Śmierć jest częścią życia, co prawda tą ostatnią!
Pozdrawiam!
Dobra, dramatyczna refleksja.
A któż z nas nie mysli czasem o śmierci?! Ciężki
temat, ja wolę pamiętać "o życiu" :)
pozdraiwam.
Tak:mocny i dramatyczny, dobry wiersz.
Pozdrawiam, Kaweczka:)
"Pamiętaj o śmierci" i żyj z tym, tak odczytuję ten
wiersz, mocny i dramatyczny w formie przekazu.
Pozdrawiam :)
Nadzieje, chwilowe wzloty...
Czyż nie są ułudą?