Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

jeżeli wena chora

Z dedykacją dla Ateny :) Wiersz powstał po przeczytaniu jej świetnego dzisiejszego wiersza "Wena na chorobowym" jako komentarz też z przymrużeniem oka :)

niech się wygrzeje wena w łóżeczku
poduszkę często przy niej poprawiaj
przynoś herbatkę z sokiem maliny
niech nie grymasi – niedobra kawa

jeśli już taka jest rozpalona
to jej okłady zimne zastosuj
a jeśli dreszcze chwytać ją zaczną
- to na rozgrzewkę użycz termosu

może rosołku albo bułeczkę
z nektarem słodkim prosto od ula
gdy wydobrzeje to się odwdzięczy
zabierze Ciebie w podróż po chmurach

śmiechem perlistym powagę zetrze
będzie udawać świetnie skowronka
nieśmiałym gestom nowy sens nada
pachnieć zaś będzie jak letnia łąka

wyznaczy drogę słońca w krysztale
lekką słodyczą kusząc nam chwile
jeżeli o nią dobrze zadbamy
to się na sercu zrobi nam milej

autor

Maryla

Dodano: 2009-10-18 18:59:46
Ten wiersz przeczytano 1219 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życzenia
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

babajaga babajaga

piękna dedykacja dla Ateny..i wiersz cudowny

Zyta Zyta

Śliczna i ciepła recepta nie tylko na zagrypioną wenę,
ale i melancholię jesienną serca.

alladyn alladyn

Wychodzi na to, że i wene moze się przytrafić
choroba.Nigdy tak pomyslałem-sądziłem że ona
przychodzi i odchodzi...

kazap kazap

Z piekna dedykacja dla Ateny...wiec ja tylko pocztyam
w ciszy..plus z a klimat wiersza...

canna canna

No własne! A ja tego wcześniej nie wiedziałam. Dobrze
i z humorem :) pozdrawiam

Nalka31 Nalka31

taka kuracja bez wątpienia będzie skuteczna dla weny
:))

kasztanowiec kasztanowiec

Taka kuracja na pewno postawi wene na nogi...czytanie
bylo przyjemnoscia...pozdrawiam

kilcik kilcik

wiersz fajnie napisany , myślę ,że jest świetnym
dopełnieniem do do wiersza Ateny...wiersz dobry w
odbiorze z dozą humoru...pozdrawiam

Atena Atena

Marylko ależ mnie zaskoczyłaś tą dedykacją... ależ
mnie nie zaatakowała choróbka- mam duże wsparcie od
kochanego "fshutka"... on jest lekarstwem na wszelkie
troski- jest nad wyraz dla mnie boski... jest moim
natchnieniem- pobudza gdy się lenię... dba o wenę by
nie usnęła, by gdzieś na drogach życia nie
zaginęła.... rzeczywiście wiersz pisałam jak byłam
chora- i wena schowała się do ciemnego wora...ale to
było w styczniu, na początku roku- wtedy gorączka,
dreszcze i łzy w oku... Dziękuję Marylko za słowa w
postaci wiersza- to wyróżnienie... niech Twoje smutki
pójdą w cienie...niech radość u Ciebie króluje i
szczery uśmiech maluje... kłaniam się i z czystą
przyjemnością tu zajrzałam bo dawką pięknych słów się
posilałam... to miłe i niesłychane, że dzięki mojemu
wierszu było to napisane... Pozdrawiam wieczornie:)

marcepani marcepani

dobre rymy, zabawnie i przyjemnie.

ILL ILL

teraz tylko zastosować się do rad:) dwa ładne zabawne
wiersze, z przyjemnością przeczytalam

Czatinka Czatinka

Takie okłady to eliksir dla duszy ... Marylko jesteś
wielka a serce masz jak dzwon :)

mariat mariat

nie tylko na sercu zrobi się milej, ale do wiersza
zasiądzie za chwilę, dobrze peelka prawi - wenę
trzeba nakarmić, napoić, potem ona zacznie broić.

DarMas7 DarMas7

no i jest ciąg dalszy wiersza Ateny ... świetnie ,bo
tak mi czegoś jeszcze brakowało ...pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »