Jezioro nocą
Zapadam się w mrokach nocy,
składając wodzie w ofierze swe ciało.
Zatapiam się w ulotnych mgłach
i żegnam troski w srebrzystych promieniach
księżyca.
Wysyłam duszę w podróż ku gwiazdom
i płynę daleko,
płynę przed siebie.
Płynę, nie wiedząc nawet dokąd.
Z zachłannością chwytam zapomnienie
i przepadam na zawsze w błogości chwili.
autor
revolutionist
Dodano: 2012-09-13 20:14:38
Ten wiersz przeczytano 1472 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Oj, przydało by się tak czasem oddać zapomnieniu i
zapomniec o troskach ;) Rozmarzyłam się :)+++
O zmroku tafla jeziora jest szczególnie
urokliwa:)Piękny!+++
+++++