Jezioro Smutku Zwierciadło Duszy
Jezioro Smutku
Tak piękne...
Wkoło piękne brzozy i dęby
Odbijają się w szklanej tafli...
Woda taka spokojna
Taka jakby ironiczna...
Stoi i odbija ludzkie twarze.
Siedząc-myśli...
Galopują jak stado ogierów.
Pędzą!
Byle do przodu...
Dziwne,że się nie zgubią...
Taka szybkość?
Na kresie wędrówki
Zasiłam jezioro w kilka szklanych łez...
By pozostawić jakiś ślad po sobie
Bo wiem,że gdy Bóg mnie przywita
To to jezioro będzie mnie pamiętać!
Będzię pamiętało mój uśmiech i moje
łzy...
Zapamięta moje oczy...
Zwierciadło duszy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.