Jezus
Widzę Jego twarz
- pełną niewymownego cierpienia,
głębokiej ciszy
Odpływam w głąb serca
Widzę siebie
w Jego ranach,
w miłosiernym spojrzeniu
On trzyma mnie w dłoni
Pozwala odbić się od ziemi
Z Jego Duchem mogę wszystko
Mogę przejść tysiące kilometrów,
siedzieć w milczeniu całe dwieście dni
Aż wreszcie…
Wreszcie osiągnąć wieczne szczęście,
uwielbienie życia w Jego Poezji,
którym jest On
- Jezus Chrystus
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.