Jubileusz pradziadka / 86 lat/
Styczeń rok 26 moje urodziny
ktoś pomylił w księgach daty
skutki z tej przyczyny
późna jesień zwiędły kwiaty
Nie do pomyślenia nie do wiary
by aż tyle lat wyparowało
może są to sny lub czary
że mi tylko skrawek życia pozostało
Ze starością i naturą żyję w zgodzie
która z ludem jest od tysiącleci
a że zdrowie sypie się jak w starym
samochodzie
trzeba cieszyć się dopóki słońce świeci
Nie narzekam na zdrowotność na
przykrości
biorę górski rower kamwid aparaty
jadę do krainy słońca gdzie natura
gości
gra muzyka tańczą leśne skrzaty
Tam gdzie przebywają aniołowie świata
obok mej osoby anioł stróż z niebiosa
gdzie zanika starość pomylona data
z nimi śmiercionośna kosa
Cóż mi przy zachodzie słońca więcej
trzeba
mam rodzinę blisko domu z wnuczętami
pragnę tylko zdrowia z kawałeczkiem
chleba
darów z nieba i opieki z aniołami.
09. 02. 2012 autor Wals
Komentarze (27)
Mój tata w tym roku też będzie miał 86 lat, ale w życi
wiersza nie napisał... Panie Wals, serdecznie
gratuluję weny, wspaniałych pomysłów i dużo zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie:)
100 lat życzę... na razie! Pozdrawiam!
Podziwiam Pański spokój w odczytywaniu naszych
kolejnych wcieleń w czasie podróży na ziemi,życzę z
głębi serca wszystkiego dobrego.
Witaj Walsie :) Wszystkiego co najlepsze zycze :)
Dołączam się do życzeń z okazji urodzin. Dużo zdrowia,
nieustającej pogody ducha i pięknych wierszy. Utwór
dzisiaj zamieszczony zawiera dużą porcję ciepła.
Pozdrawiam.
Panie Boleslawie - w dniu jubileuszu wszystkiego co
zowie sie szczesciem, jak rowniez tego co sobie Pan
sam zyczy, oraz duzo zdrowia takze na zyczenie...sle
Henio. Dzisiaj pisze na P.C. kolegi. Moj wysiadl
calkiem i mam juz zapakowany,a we wtorek wybieram sie
do kraju. Wszystko jednak zalezy od pogody. Pozdrawiam
Dobrze żyć i niczego nie żałować, drogi panie
Bolesławie. Choć przyznać trzeba, że gna ono jak
szalone. Czy to dobrze, czy też źle, nie ma czym się
martwić, zostawmy to biegowi wydarzeń. Cieszmy się
zatem dniem dzisiejszym. Życzę więc nieustającego
zdrowia i niewyczerpanych sił, do obserwacji
otaczającego nas świata. Póki jeszcze trwa.
Przepięknie...
Za panem piękne życie, z którym dzięki Bogu nie trzeba
się jeszcze zegnać. Życzę wielu lat w radości i
szczęściu:)Pozdrawiam serdecznie+++
?...trzeba cieszyć się dopóki słońce świec...? I niech
Panu świeci, jak najdłużej :)
Wszystkiego najlepszego Drogi Jubilacie!
Przede wszystkim zdrowia z kawałeczkiem chleba i
opieki anioła.
Szkoda, że nie można zamieścić tu żadnego prezentu,
tylko ze słowem gości przyjmują, ani pięknych kwiatów,
ani szampana - wszystko ochroniarza na bramie
zabierają.
Zatem Panie Bolesławie - chociaż zaspaliśmy wszyscy
łącznie z Panem - dziś to nadrabiamy podwójnym
szampanem. I nie STO a DWIEŚCIE wszyscy już
śpiewamy, żyj nam Panie Bolku, bo my Cie kochamy.
Najpiękniejszy bukiet - ten od bejowiczan
stawiam na stoliku i na razie znikam.