JUDASZ
co ci po tych srebrnikach
gdy Mistrza zdradziłeś
nie wygrałeś z sumieniem
ono cię dręczyło
za późno było
gdy błąd zrozumiałeś
wolałeś śmierć wybrać
niż żyć z piętnem zdrajcy
imię twoje
hańbą się okryło
a taki pocałunek jest
oznaką fałszywej miłości
zdradziłeś Nauczyciela
choć głosił prawdę i miłość
dzisiaj pełno Judaszów
zdradzających przyjaciół
za nędzne srebrniki
historia zatoczyła koło
Jan Siuda
Komentarze (10)
chyba w każdej epoce Judaszów dostatek :)
Świetna refleksja, pozdrawiam serdecznie :)
Dobra życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do
zastanowienia się nad wartościami życia.
Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych Świąt
Wielkanocnych:)
Marek
Judasz swoje zrobił, teraz ruch należy do nas.
Radosnych, Rodzinnych, Zdrowych i Pogodnych Świąt.
Janie pogodnych Swiąt:-)
Dobry przekaz.
Spokojnych i Zdrowych Świąt życzę.
Bardzo podoba się przekaz. Pozdrawiam :)
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród
przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja". Elżbieta :)
No cóż, Judaszy wokoło pełno mamy.
Wystarczy trochę mamony i już jest kupiony.
A na temat zdrady Judasza, są nowe teorie.
Chrystus mu kazał, więc to zrobił.
Psychicznie nie wytrzymał krytyki
i odebrał sobie życie.
A jak było naprawdę, dowiemy się po drugiej stronie.
O ile istnieje. Moim zdaniem tak...
Fajny wiersz, na czasie. Wesołych Świąt :))
Zdrada za srebrniki to rzecz okropna, ale z drugiej
strony Leon też ma rację...
Spokojnych, zdrowych świąt Janku życzę, pozdrawiam,
dobrej nocy życzę.
to nie tak i dobrze wiesz o tem
gdyby nie posunął do zdrady nic by się nie stało nie
było by ukrzyżowania i odkupienia więc ten człowiek
tak wiele zrobił dla nas zdradzając i biorąc na swe
barki ciężar hańby na całe wieki
ja mu bardzo współczuje i nie ma co mierzyć go z
dzisiejszymi oszustami pozdrawiam świątecznie i
serdecznie