Judasz z Edenu
Gdy pisałem dziś satyrę
przyszedł do mnie wąż mąciciel
skończ już pisać te pierdoły
na tym zdrowie tylko stracisz
Idź do pracy poznaj życie
napisz powieść zdobądź sławę
kupisz konia z dorożkarzem
po co pisać żyj z reklamy
Komentarze (39)
Reklama dźwignią a czasem upadkiem Wiersz to jest
toooo ;)) Pogoń kusiciela :))
Pozdrawiam z uśmiechem Tomaszu :)
Cóż reklama bardziej kusi niż książka- niektórych.
Re, TOM ash. Nie przymilać się tylko pisać
satyrycznie i nie kupować mnie takimi komentarzami.
Przemyśl to co napisałeś - ewentualnie popraw i
napisz od nowa
Tomciu ty huncwocie, ty musisz się tak całować z
facetami pro publico bono?
Nic intymności, nic a nic.
Co do wierszyka;
Życie jest pełne niespodzianek, musisz wybrać,
powodzenia.
Pozdrawiam.
Polak patriota
Zatem calusek w plecy tak dla hecy i w czolo zeby bylo
wesolo :))
Re,Tom .ash -Nie jestem homoseksualistą. Mam normalne
preferencje seksualne. Strzał w niebo - czyli chybiony
Polak patriota
masz ode mnie slodkiego buziaczka, cmok :)
link -https://pl.wikipedia.org/wiki/Satyra
Wiesz co? Jakbym cię wcześniej nie komentował - a to
robię - tobym pomyślał - pieprzysz waść, wstydu
oszczędź. Co to ma być? Reklama konia czy dorożkarza?
Bez punktu