JULIA I JA
Wyjdź dziś wieczorem Julio na balkon
chce serenadę zaśpiewać Tobie
wyznać swą miłość cudownym śpiewem
aż się Romeo przekręci w grobie
nie mam gitary tylko pendriva
bo to malutkie a brzmi tak samo
ważne są przecież słowa śpiewane
słuchaj więc wyznań kochana damo
już pierwsze słowa ciebie wzruszyły
chustką wycierasz spłakane oczy
radość w mym sercu tak silnie bije
może mi Julia w ramiona wskoczy
i tak się stało jak pomyślałem
Julia w ramiona moje skoczyła
niestety w szpitalu się znalazłem
ona za dużo ciut ważyła
dzisiaj o szczęściu mogę już mówić
chociaż już inną Julię poznałem
skończyłem również grać pod balkonem
bo w niej na beju się zakochałem
autor
wojtek W
Dodano: 2008-04-28 00:09:59
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Prześlicznie napisałeś - trochę z humorkiem, ale jakże
romantycznie...
Przepieknie - balkon i Julia na nim, ale Romeo biedny
nie przewidział, że Julia taka ciężka i tak źle to
wszystko skończuylo.
Swoje biedak przeżył , no cóż ochłonął i
poznał nową Julkię tu na Beju - super, nie wiedziałam
ale gratuluje,
Wiersz jak zwasze dopieszczony pood względem treści i
formy. Pisałam już kiedyś że jestem fanką Twych wiersz
? jeśli nie to jestem !
Brawo wiersz super
Zabawnie wykorzystany motyw - prawie kultowy. Usmiałam
sie setnie i ... spodobało mi się takie ujęcie.
Romantyczny Romeo usłyszał wołanie...i odpowiada na
nie...cieszę się że mój wiersz cie
zainspirował...fajnie napisany z poczuciem humoru..tak
jak lubię...uśmiałam się widząc cię jak łapiesz
skaczącą w twe ramiona Julię...
Pozna ta właściwa bo jej serce czuje jak ja WOJTUŚ
miłuje .Cała reszta będzie tylko marzyla a może
weźmie książke do ręki kto to wie?
Tylko która to jest....... oto jest pytanie , narobią
sobie nadziei wszystkie Julie mój panie . A jest ci
ich na beju nie jedna i nie dwie , jak zgadnie ta
właściwa , że bywa w twoim śnie . Lepiej będzie z
ostrożna snuć nadzieje na miłość , bo można się
oszukać ......jakże by przykro było . A jak się
wszystkie zlecą, co poczniesz z takim tłumem,
potrafisz wybrać sercem........ czy zgodzi się z
rozumem ?
Romantyczny wiersz,ale z usmiechem go przeczytalam.Bej
- na swoj sposob,rowniez romantyczne miejsce.Pieknie
Ci to wyszlo.
Juz dawno sie tak nie usmiamialam... choc nie chce
ranic twych uczuc...Mp - 4 , wspolczesne wydanie Romea
i Julii- bejowa Julia pewnie tez sie wruszy
Zaczęło się bardzo romantycznie, ale nie skończyło się
tak tragicznie jak w Weronie, chociaż kto widział ten
balkon to mu romantyzm przeszedł od razu. Świetne
zakończenie, takie jak lubię.