Julia odeszła
Proces zapominania i leczenia się z Ciebie zajął mi ponad rok... Na szczęście mam kogoś, kto mi w tym pomógł. Codziennie otrzymuję dowody na to, jak bardzo mnie kocha...
jakie to szczęście
móc w końcu przerzucić nogę
na drugą stronę
pożegnać przeszłość bez żalu
podnieść wysoko głowę
nabrać dystansu
do wszystkich miejsc
gdzie stąpały nasze stopy
a kiedy przechodzę pod Twoim balkonem
to wiem już że Julia odeszła
autor
Wind Whistler
Dodano: 2014-09-08 16:16:17
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Julia zostanie w Twojej pamięci - na zawsze, to nie
żart :)
"Tak krótka jest miłość, a tak długie zapominanie."
Niestety.
Pozdrawiam.
To nieprawda,że czas leczy rany.On tylko je zabliźnia.
Zapominanie też nie jest takie proste,jeśli się
kochało naprawdę.Pozdrawiam i gratuluję,że Tobie się
udało.:)
4 lata ?! ojoj... to nieprawda ;-)
Szybko poszło. Mówią, że okres odkochania trwa 4 lata.
Pozdrawiam
Dobry wiersz. Oby pozostały też mimo wszystko dobre
wspomnienia.
Pozdrawiam:).
Joamit, to kwestia czasu, naprawdę. Wiem, że na
początku jest strasznie ciężko. Proces zapominania
trwa przeciętnie więcej niż rok, u mnie to się
sprawdziło. W końcu człowiek przestaje tęsknić za tym,
kogo nie może zobaczyć i dotknąć.
Dzięki za opinie ;-).
z uwagą przeczytałam fajna mini
pozdrawiam:)
Bardzo dobra Twoja miniaturka,
to dobrze,że czas i ktoś nowy,
kto pojawił się na horyzoncie przesłonił przeszłość i
zagoił rany.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłego dnia życzę:)
Ładna ta mini potwierdzająca prawdę, że czas leczy
rany.
Szkoda, ze nie kazdemu przychodzi z taka latwoscia
zpominanie...
Pozdrawiam.
w takim procesie najwazniejsze jest wsparcie i Ty
takie otrzymales:)
Dobra miniatura, peelka miała dużo szczęścia, nie
zawsze proces leczenia się z miłości jest skuteczny.
Pozdrawiam.