Jurto...
Siedze i myśle
I zastanawiam się
Co przyniesie jurto...
Następne łzy?
Następne cierpienie?
Następny ból?
Następną rozpacz?
Może uśmiech?
Może kogoś pokocham?
Może ktoś pokocha mnie?
Może znów się zaśmieję?
Co kolwiek by to było
nie doczekam się już tego
Bo właśnie umarłam...
autor
Wanda
Dodano: 2004-06-14 20:54:42
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.