Jutro...
Silniejsza osobowość - silniejsze cierpienie, straszniejsze upadki, większa amplituda przeżyć...być silnym - to boli. Anna Kamieńska
.
Jutro napiszę limeryk śmiały,
i śmieszną fraszkę dla głupiej chwały,
a może sklecę wiersz całkiem biały,
co tam wartości, by głosy dały.
Jutro je wkleję i będę czekać,
na komentarze tych co chcą czytać,
po co się męczyć rymy wciąż szukać,
długo w klawisze wersami stukać.
Piszę i czekam, czekam i człapię,
wena ostatnie promyki łapie,
stalówka jakoś tak dziwnie drapie,
nie da popisać, kleksami chlapie.
A jutro znowu dzień nowy wstanie,
dla "grafomanów" zastanawianie,
czy starczy weny na to pisanie,
usmiech na twarzy...słyszą wołanie.
..trudziłeś się, żeby dostać...potrudź się, żeby oddać...jedyny ratunek tkwi w zrozumieniu teraźniejszości tak bardzo, by nie myśleć o przyszłości...
Halina53
Komentarze (25)
Jak zawsze genialny pomysł i świetna realizacja
Tak jest - nie można tylko brać, trzeba także dawać -
jeśli to brak weny takie myśli podsuwa to widocznie
musi jej czasem brakować by powstały takie utwory i
refleksje - Pozdrawiam
hmmmmmm gorzka ironia ale co tam i takie wena miewa
humory
Pozdrawiam serdecznie Halinko
ironia tez zasługuje na +
Nieco gorzka ironia :)
Pozdrawiam :)
:)
Fajnie, ciekawie i prawdziwie bardzo, piszesz.
Usmiech i pozdrawiam:)
Staram się być wiernym czytelnikiem Twoim Halinko
wierszy
A głosy może są ważne - ale nieraz dobre słowo tak -
Jak chociażby od Tadeusza Grzywacza który wspiera
duszą i sercem Pozdrawiam
Z moich obserwacji wynika,
że nie musisz codziennie wstawiać wierszyka.
Wystarczy, byś Ty, codziennie była i cudzy wierszyk
pochwaliła.
Przepraszam, nie mam na myśli Ciebie autorko, to taka
myśl lotna, po przeczytaniu Twojego wiersza.
Pozdrawiam.
Żeby napisać dobry limeryk to nie takie hop-siup,a
świetny wiersz też na kolanku się nie udaje.
Ale to może tylko moja opinia...
Halino pisz tak jak czujesz w ten sposób jesteś Soba -
i pamiętaj że czyta Ciebie wielu bejowiczów
pozdrowionka z usmiechem
Witam bardzo serdecznie Praca czyni mistrza tak kiedyś
myślałem i coś w tym jest Pisanie służy rozwojowi
duchowemu człowieka Myśl to energia ducha co potrafi
góry przenosić bo wszystko powstaje z myśli wiec warto
się skupić czasami.Choćby dla potrzeb tak zwanych
wyższego rzędu Efekty są na początku mizerne ale Twoje
to umiejętność przekazu, mądrość życiowa,szczerość to
się odczuwa i na pewno każdy tak myśli bo tak
jest.Wiersz świetnie oddaje emocje związane z tym
zagadnieniem Pogody ducha i wspaniałych wierszy
.Miłego popołudnia.
Oj Halino .. Halino tak by zaśpiewał Jontek z Halki i
teraz szumią jodły na gór szczycie piszesz wiersze
znakomite ..cóż tam stalówka i kleksy.. ja mam je za
nic ..czytam z przyjemnością Twoje wiersze o piękna
Pani .. dobrze .. że skrobiesz je godzinami i rymów
szukasz.. to jest piękno co serce porusza .. w wierszu
rymowanym oddana jest dusza ..a biały wiersz czytasz i
sensu w nim szukasz ..czasem trudno jest się połapać
.. co poeta chciał myślą wystukać … lecz są tacy co
to lubią.. chociaż w myślach swoich się gubią .. i
zachwalają z każdej strony ktoś inny pyta co to jest
.. jakiś banał stworzony ..
lecz moda w pisaniu pnie się w górę .. załataj chałą
na stronie dziurę i wszyscy okrzykną jakie to piękne
.. Ty wtedy ze śmiechu chyba pękniesz .. no cóż moda
ma swoje prawa .. ja kocham piękno to moja sprawa ..
Witaj,
uroczo, bo tak po prostu - myśli bieg to piszących
chleb.
A jak ktoś nie lubi,
tego co tu czytać może; niech nie czyta i daj mu
zdrowie Boże.
Pozdrawiam.
fajnie ... gratuluję lekkiego pióra :-)
pozdrawiam:-)