Już
Już
Już sierpień kochanie już sierpień
W kolorach sadów barwie kwiatów
Tyle udziwnień ze aż nie wiem
Czy jest więcej tych światów.
Dla mnie ten jeden jest za duży
W moim sekrecie życia
Szczególnie wtedy gdy niebo się chmurzy
Pytam o sens mojego bycia.
Kiedy patrzyłam w oczy twoje
Mądre spokojne i granatowe
Znikały smutki i niepokoje
Bo one zawsze mogły nieść pomoc gotowe.
Same banały tu wypisuję
Ja niepoprawna optymistka
Zawsze napiszę to co czuję
Posypią się gromy z daleka i z
bliska?2010sierpień
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.