Już czas
Czas na rozstanie, trudna rada,
przestało wszystko się układać.
Nadeszły zmiany ,ja to czuję,
co życie nasze komplikuje.
Ty życie bierzesz już inaczej,
śmielej wyrażasz swoje zdanie.
Ja doszukuję dziwnych znaczeń,
tłumacząc owe zachowanie.
Gubię się często w uległości,
stwarzając pozór zrozumienia.
Ale już nie ma w tym miłości,
ani uczucia brak choć cienia.
Tak własne myśli rozmijamy,
bo każde czuje coś innego.
I chociaż dalej razem trwamy,
to… to prowadzi do niczego.
Niszczymy siebie z własnej woli,
dając namiastkę tego trwania.
Lecz na jak długo nam pozwoli,
znosić udręki i starania.
Ile tak trzeba jeszcze kłamać,
czy oszukiwać łatwym zdaniem.
Przyznać mi musisz rację sama,
bo dobrze ciebie znam kochanie.
Muszę już odejść, trudna rada,
wszystko inaczej się układa.
Nadeszły zmiany… przyjść musiały,
w tym związku ponoć doskonałym.
...całe szczęscie że to tylko wiersz.
Komentarze (1)
W tytule nie stawiamy kropki. W 3 wersie źle
postawiony przecinek. Dalej, po wielokropkach stawiamy
spację. Brakuje kilku "ogonków" (np. "Musze").