JUŻ JESIEŃ...
"Jesienne chmury znów pędzi wiatr..."
noc się wydłuża, ubywa dnia.
A mgły poranne są niby dym,
i bardzo łatwo zgubić się w nim.
Znikają jabłka i gruszki z drzew,
pora je zerwać choć dużo jest.
Zimową porą dobrze je zjeść,
choć teraz ciężki kosz trzeba nieść.
Ostatnich plonów przybywa w bród,
trzeba się spieszyć, czuje się chłód.
A dym z ogniska w niebo się wzbił,
pieczony ziemniak przysmakiem był.
Pożółkłe liście znaczą te dni,
dobrze jest po nich spacerkiem iść.
Szelest przypomni każdemu z nas,
że w życiu wszystko przemienia czas.
Jan Siuda
Komentarze (11)
Już jesień, czasu nie cofniemy, jednak możemy się
modlić by było jeszcze wiele ciepłych i dlonecntch
dni.
Ładnie, jesiennie, z refleksją:)
Życiowy wiersz z dominantą jesieni
i przemijania czasu. Pozdrawiam
Janku to prawda i nadeszła jesień
bardzo lubię spacerować w jej towarzystwie
Witaj,
miły nostalgiczno - refleksyjny wiersz z jsną pointą.
Pozdrawiam.
Ładnie, rytmicznie, na jesienną nutkę.
Zamiast
"że się tak łatwo zagubić w nim."
czytam sobie
"i bardzo łatwo zgubić się w nim"
Miłego dnia:)
Lubię barwy jesieni.+++. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia.
Jesień chojna taka,jabłek pełne kosze,
orzech stuk o ziemię
wszystkiego po trosze.
lubię jesień taką barwną i obfitą w plony
W każdej porze roku,
jest wiele niepowtarzalnego uroku.
+ Pozdrawiam
gdyby nie jesień czy cieszyłaby nas wiosna?poza tym
jesień też jest cool:)