Już nic
Ja chciałam tylko, żeby święta
były jak z marzeń, które snułam
już od dzieciństwa - takie piękne,
chociaż zwyczajne - ciepłe, czułe.
Kupiłam stroik i choinkę,
prezenty, żeby sprawić radość;
gotując - dodawałam miłość
i uśmiech. Wszystko się udało.
Przyszedłeś i stwierdziłeś chłodno
- nie trzeba było, ja nie lubię
prezentów i świątecznych potraw,
na przyszłość oszczędź sobie trudu.
I nie rób miny nieszczęśnicy,
nie becz, opanuj się kobieto.
Zasypialiśmy w martwej ciszy.
Ja chciałam tylko... Nie pamiętam.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-12-16 09:11:31
Ten wiersz przeczytano 2124 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Bardzo życiowy - wcale nie tak rzadki przypadek.Dobry
wiersz:)
No cóż - najgorzej gdy się dźwiga kamień.Ale kamień
się też kruszy.Dużo wytrwałości i radości życzę.Może
warto się obudzić?Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo wymownie opisałaś scenkę życia i mnie również
zrobiło się smutno,bo przecież jesteś wspaniałą
kobietą, pełną serca i wyrozumiałości.Ale mam
nadzieję,że życie wynagrodzi Tobie te przykre
chwile.Pozdrawiam Aniu uśmiechnij się szkoda
łez.Miłych snów dobranoc.
Smutno tu dziś jest...
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz.
Bardzo smutny twój wiersz. Pozdrawiam cię serdecznie
Anno:-)))
Dość smutne, ale jeszcze jest trochę czasu, by
odmienić serca.
Mimo smutnego nastroju wiersz jest ładny, lubię taką
prostą poezję.
Pozdrawiam.
Bardzo smutny wiersz i wielkie rozczarowanie...
miłego wieczoru i radosnych świąt Aniu:)
Smutny życiowy wiersz
pozdrawiam
Życie. Bywa i tak.
Pozdrawiam, Aniu.
Przykro, bywaja i takie Swieta, ktore utkwia w
pamieci, chyba na cale zycie.
Podoba sie wiersz, i oby NIKT, nie mial takich Swiat.
Pozdrawiam serdewcznie i zycze Wspanialych Swiat,
Anno.:)
Dobry, choć bardzo smutny wiersz,
i nasuwa mi się powiedzenie -
"I w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na
raz".
Smutna prawda, ale jeśli jedna strona podgrzewa
uczucia, a inna tego nie umie docenić, to nie wróżę
tutaj fajnego zakończenia...
Wszystkiego dobrego życzę,
nie tylko w Święta, aby były jak najcudowniejsze,
Aniu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Z tej mąki chleba nie będzie.
Pozdrawiam Aniu.
o mój Boże, że też peelka miała się z takim zimnym
draniem... dobry wiersz, tak dobry, że aż za serce
chwyta.
Bardzo smutno by nie powiedzieć targiczne
Są tacy tak mocno poranieni zamknięci w swojej
skrupce z lękiem przed szczęsciem by znowu nie umknęło
potrafią tylko ranić
Żal mi takich ludzi ale Peelka powinna się zastanowić
czy warto dla kogoś takiego się trudzić
Bdb wiersz Aniu mimo bardzo smutny
Pozdrawiam serdecznie
Jak u mnie w profilu;
"Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl,
żeby zmienić swoje życie na zawsze. "