Już nie ma nikogo!
;o(
Patrzę na niebo z uśmiechem na twarzy,
Może kiedyś mnie zobaczą,
I rozpoznają mnie
Przyjdą do mnie,
Gdy tylko ich zawołam,
I wtedy powiem im,
Że bardzo za nimi tęskniłam,
Chciałabym tak zanurzyć się w zimnej
wodzie,
I zapomnieć o wszystkich problemach.
Tylko czy to coś pomoże,
Gdy w sercu czuję tylko ból i żal?
Patrzę w niebo
I wracam do wspomnień kolejny raz,
By nie zapomnieć ich,
By mieć ich w sercu swym,
To co się stało,
Nie umiem wybaczyć sobie,
Że to ja byłam przy tym,
Że ja to widziałam i pozwoliłam
Aby tak się stało...
Moja szansa na nowe życie dobiegła
końca,
Już nie ma nic.
Nie ma jej,
Nie ma jego, ani mnie,
Została tylko moja szara twarz!!!
Dlaczego nie umiem wybaczyć sobie? :-(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.