Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Już nie piszę wierszy

Dziś sam już nie wiem,o czym mam pisać,
nie mam natchnienia i czym oddychać,
wiersze uciekły z marzeń tęsknotą,
z myśli, z poezji zrobiły błoto.

Nie chce mi serce moc marzeń wchłonąć,
by w żarze uczuć, mogły dziś spłonąć,
zamykam okna, by moja wena,
nie przyszła do mnie, w noc upojenia.

Leżę obdarty ze wszystkich złudzeń,
nie tylko dzisiaj, tak jest na co dzień,
pościel gorąca od moich pragnień,
nie patrzy wcale, gdzie dziś przepadnę.

A ja wciąż idę z głową zwieszoną,
już nie okrytą marzeń koroną,
i krok, po kroku swój czas odmierzam,
spotkanie śmierci dziś do mnie zmierza...

autor

Remi S

Dodano: 2017-10-14 02:11:49
Ten wiersz przeczytano 1360 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Sylabiczny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

Remi S Remi S

Grażynko, jezeli będziesz po północy, to zajrzyj do
mnie, a jak nie, to miłej cieplutkiej nocki Ci życzę
:* :)

Remi S Remi S

Właśnie skończyłem abecedariusz tautogramowy:)

Remi S Remi S

Grzażynko moja droga, dziękuję :* :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobrze napisany wiersz,
ale po pierwsze to Wena jest, bo jak widać stale
piszesz wiersze, a po drugie Remiku do tej pani to się
nie śpiesz, niech sobie jeszcze za drzwiami długo
postoi i idzie do starszych od Ciebie,
a Ty zamknij jej drzwi przed nosem:)
Miłego wieczoru Remiku życzę :)

Remi S Remi S

Witaj Amorku, jak zwykle wesoło :)))
Cześć jur, zboczyłem trochę z drogi, gdie indziej
poniosły mnie nogi :)))

jur111 jur111

Ty dziś zmierzasz do tej Pani
która zawsze z kosą chodzi
Ona sama Cie odwiedzi
Ty tam nie idź, nie uchodzi!

AMOR1988 AMOR1988

Tak czasem w życiu bywa, głowa do góry, pozdrawiam :)

Remi S Remi S

Zabrałem się za abecedariusz pionowy tautogramowy,
może do północy go skończę, ale w to wątpię :)))

Remi S Remi S

Mareczku, za oknem ponuro i hmurnie. Właśnie wróciłem
ze spacerku po lesie, zebrałem 4 kg malutkich
opieniek, będie pyszny obiadek :)))

MaW-i MaW-i

Ktoś chyba dzisiaj wstał lewą nogą...Spójrz za okno, w
taką pogodę takie myśli? Nie wierzę, bawisz sie z
nami, a gdybyś był dzieckiem pomyślałbym, że się
pieścisz...pzdr

Remi S Remi S

Masz rację Marysiu, siooo śmierci, niech gdzieś
indziej, dziurę w sercu wierci :))) Pozdrawiam
serdecznie

Remi S Remi S

Miłego moje Słoneczko :*

Oksani Oksani

Oj Remi, trefnisiu buziakowy, miłego dzionka:-)

Remi S Remi S

Elu, trzeba się z Weną podroczyc, by częściej
przychodziła, a nie tylko raz w ciągu dnia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »