JUŻ NIE TE CHĘCI...
Czerwone gacie włożyła babcia,
na atłasowej pościeli leży.
Dziadek szura nogami w kapciach,
bezsenność krokami mierzy.
Babci czekać się naprzykrzyło,
zasnęła puszczając fantazję snom.
Jakże seksownie tej nocy było,
oddała czułość młodzieńczym dniom.
Na dziadka już nie działa purpura,
on tylko rzewnie młodość wspomnina.
Na łące w sadach kwitła natura,
chęć do miłości - oj szalona była.
Babcię rozbudził kurant koguta,
dziadek nockę w fotelu przekimał.
Ptaszki rankiem grzebały w nutach,
starość nie radość i słaba siła.
Komentarze (22)
Dobra satyra:)
To prawda Teresko:) chociaż może nie u wszystkich?
Miłego wieczoru:)
Fajny wiersz Teresko!
No i widzisz Elenka znowu zakpiła,
ale czy to dziadka wina,
że żonka niewierna mu była;)
A pamięć miał dobrą;)
Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie!:))
dziadek z babcią jedzą zupę, nagle dziadek chlusnął
łyżką zupy w babcię - zgłupiałeś stary durniu!-
krzyknęła babcia. Dziadek na to - jak sobie przypomnę,
że nie byłaś dziewicą, to aż mną trzęsie :)
:) uśmiechnął.
super wiersz choćby mnie tyczył ..już nie ta siła
żonka zasnęła och jak ona miła .. wiedziała że nie
dam rady .. Przeczytam żonie ..
Przynajmniej jest co wspominać na stare lata. Zabawny
ale jakże prawdziwy wiersz.
Pozdrawiając Ciebie Tereniu weekendowo dziękuję, że
zajrzałś do mnie i miło skomentowałaś
"fraszkobejki".Pozdrawiam dobranocnie:-)
myślę ze i jedno i drugie istnieje
szukać należy innej przyczyny
pozdrawiam
chęci może by się znalazły, lecz kondycja już nie
ta...
rozśmieszyłaś mnie :)
(:-)}
+ Pozdrawiam
Uśmiechnął mnie ten wiersz.Przeczytałem z
przyjemnością. Miłego wieczoru.
życiowo, refleksyjnie...świetna satyra:))) pozdrawiam
serdecznie Tereska
Wiersz może skłaniać do refleksji, ale a puentą to nie
do końca się zgodzę.
Miłego wieczoru Tereniu paaa
Jak się jest młodym to i chęci nie brak, do czasu, aż
siły opadną, ale pomarzyć można :) Spokojnej nocki
życzę.
Dobrze, że jest co wspominać, pozdrawiam:)