Juz nie teraz
Juz mi tego naprawde nie trzeba
Nawet kocham ta cisze po burzy
Nie ma schodow juz prosto do nieba
Nawet sen nic dobrego nie wrozy
Nie mam zalu ze skonczyl sie dzien
Tylko litosc zostala juz szczera
Usmiech dziecka na otarcie lez
I ta gra pod publike wlasnie teraz
Juz sie boso nigdzie nie wybieram
Szklo tluczone rani przeciez stopy
Ktos mi buty na nogi ubiera
Nie umieram za toba z tesknoty.
Chociaz smiejesz sie z tego obludnie
Nawet nie wiesz jak kochac znow cudnie.
Komentarze (8)
Twoj wiersz chociaz smutny to optymistyczny. Odczytuje
przekaz ze uczymy sie zycia na swoich bledach i kazde
doswiadczenie powinno sprowokowac do wyciagniecia
wnioskow na przyszlosc.
Wszystkie przeszkody pokonamy, i miłości się oddamy.
Dobrze mieć kogoś, kto wie jak ochronić nogi przed
skaleczeniem, a co za tym idzie, pocieszyć serce.
Kochać już nigdy nie przestawaj...
I sercem dotykaj jego serca...
Czasem wierszem z nim rozmawiaj...
A Los Bogu Was będzie polecać
wspaniale przeszlas z odrzucenia do nowej
milosci,strofy plyna rytmicznie z dawka
optymizmu..,wiersz z przeslaniem
Wdzięczny, ładnie i lekko napisany wiersz. Wart jest
wyróżnienia.
Świetny wiersz, ktory można zaliczyć do
optymistycznych. Podmiot liryczny ma bardzo silny
charakter. Mimo utraconej miłości chce walczyć.Wiersz
rytmiczny.Skłania do refleksji. Forma wiersza bardzo
dobra.
bardzo ladny i dobry wiersz ... kochac kazdy chce to
dodaje skrzydel nam a jeszcze lepiej gdy milosc
odwzajemniona jest ..
To dobry wiersz - i rymy i rytm według mnie w
porządku.