Już nie ty
Daleko od ciebie na krawędzi życia
spoczywam
I już tylko czas jest moim wiernym
przyjacielem
Bo w każdej godzinie bez ciebie
przegrywam
Śmierć taka odległa a jednak ona okazała
sie zbawicielem
Uchroniła przed bolesnymi wspomnieniami
Co kiedyś nazywałam szczęsliwymi
chwilami
Dziś już całkiem inna na nowo narodzona
Przeszłość- to już odeszło w zapomnienie
Teraz moja siła wiary została wzmocniona
Niepoddałam sie żyje choć często nachodzi
mnie o tobie wspomnienie
Jest ktoś inny więc sie już nie boje
Bo już tylko on sie dla mnie liczy
I sprawia że piękne jest życie moje
Tylko.... czaś.... potrafi... leczyć... rany....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.