Już nigdy
Tak - kocham nadal, nawet i ten ból,
chociaż wciąż się uczę jak zapomnieć,
ile potrafi znieść zakochany człowiek.
W kolejce po śmiałość czekają słowa,
chętne wyważyć wrota spękanych warg.
Oswojona na źrenicach łza,
pokornie spaceruje po policzku,
utartą alejką zmarszczki.
Powoli zrzekam się wspomnień,
niczym spadku obciążonego
hipoteką tęsknoty.
Nawet nie wiesz jak lekko się cierpi,
gdy ciężarem jest nieobecność,
odkrywająca heroizm
w słowach - już nigdy.
Komentarze (23)
Piękny, wymowny wiersz.
Pozdrawiam, ciepło :)
piękny wiersz
Jeszcze nigdy mnie nie rozczarowałeś swoja poezją!
Piękne słownictwo, metafory,klimat!Zawsze znajduję w
Twojej poezji bliskie mi emocje. Dziekuję!
Bardzo ładny wymowny wiersz :-)
pozdrawiam serdecznie
Pięknie napisane.
Ach te wspomnienia, nie dają zmarszczek wyprasować.
Pozdrawiam
Nawet tytuł piosenki tak brzmiał, ale gdyby nie było
bólu z tego tytułu, to nie powstałyby tak piękne
wiersze. Peelowi życzę zmian na lepsze w uczuciach,
autorowi - zawsze dobrych i tylko dobrych wierszy.
Od emocji ciężko uciec, nad odczuciami można
popracować. Wymowny wiersz.
Pozdrawiam
Witaj Arturro.
Ból i cierpienie, na to naraża nieodwzajemniona
miłość i niemożliwa, czasem z wielu powodów.
Musimy uczyć się, zapominać, o niej, choć nie jest to
łatwe.
Wiersz, podoba się, w swoim przekazie.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Pięknie choć smutno-"już nigdy nie usłyszę kochanych
twych słów..."tak mi się jakoś tytuł skojarzył z tą
piosenką...pozdrawiam serdecznie.
Witaj, Aturro :-)
Powiem tylko, że jak w rymach tak i w bieli Ci do
twarzy :-) Świetny :-)
Pozdrawiam serdecznie :-) Bartek.
Zakochany człowiek zniesie wiele...
Z zachwytem dla wiersza - pozdrawiam, Arturze :) B.G.
urzekasz wersami...
pozdrawiam:)
Piękne i ujmujące strofy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne metafory i urzekająca całość.
Pozdrawiam serdecznie Arturze :)
Bardzo dobrze ci w bieli.
Powoli zrzekam się wspomnień,
niczym spadku obciążonego
hipoteką tęsknoty.
rewelacyjna fraza. Brawo. :):)