Już późno
akrostych
Można stąd odejść.
Atrapy odrzucić i wiarę
Łagodnie zaszyć się w żal
Goryczą popić tych parę
Ostatnich dni.
Straconych dni?
I tak mało nam nas
Uparcie na przekór otwartych
Niekiedy tylko dla siebie
I słów niekiedy coś wartych.
Ejże moja dziewczyno!
Zamknięty skruszyłem się w sobie
A czasem się duszę gdy tłumię
Ból i nadzieję przy Tobie.
I boję się kochać.
Jak bardzo? Tak bardzo tak wiele
A jednak wciąż wiecznie i wiecznie
Jak słabość z pokorą na czele.
Marzenia wciąż są
Niejasne niektóre niezłomne
I coś jak nadzieja się tli
Ekstaza i prawdy ogromne.
Ty wciąż jeszcze piszesz
Eseje samymi gestami
Rozumiesz lecz nie wiesz nic o mnie.
Ach powiedz co będzie z nami!
Za późno?
Komentarze (24)
https://www.youtube.com/watch?v=5ma-rqRKKXw
A może nie...
Miłość nie jest dla tchórzliwych, jak starość i
śmierć.
No to się uparłam...
Ale pozdrawiam szczerze i ciepło.
czasem samemu trzeba wybrać mniejsze zło, pozdrawiam
wiersz jest sprzed trzech dni. myślę więc, że Twój
urok i atmosfera Buska, spowodowały, że Wasze dłonie i
serca się spotkały.
serdeczności :)
Fajny wiersz. Miłość różne oblicza ma.
Czasami uszczęśliwia, innym razem na nerwach gra.
Pozdrawiam. Miłego dnia :))
Witaj. Mam nadzieję i życzę peelowi aby Małgosia
wyciągnęła dłoń w jego kierunku. Bardzo podoba mi się
Twój wiersz. Moc serdeczności.
One Moment - akrostych( o którym wspominasz!!)
idealnie pasuję do treści wiersza! - ładnie
Smutnie tu... wierzę , że prawda w końcu zostanie
odkryta a miłość będzie po stokroć emanowała w Was
samych!
Serdecznie pozdrawiam!
Niełatwa forma wiersza w emocjonalnym przekazie.
Pozdrawiam :)
Piękny wymowny akrostych :) Czasem warto spróbować w
imię miłości ...
Witaj. Podoba sie akrostych.
Tresc zatrzymuje, refleksyjna.
Moze nie jest za pozno, zawsze trzena myslec
pozytywnie.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ciekawie o miłości pozdrawiam serdecznie ;)
świetny, dramatyczny i emocjonalny akrostych:)
pozdrawiam serdecznie
Bardzo udany akrostych, ale treść dość
przygnębiająca. Nie wolno rezygnować, podobno nigdy
nie jest za późno...
Pozdrawiam :)
List do Niej gotowy- teraz odwagi by go wysłać.
Ech...:) nie...nie zapóźno... :) pozdrawiam
Ciekawa forma wiersza.
Pozdrawiam :)