Już wie!
Na podstawie opowiadania Bruno Ferrero „Ciekawskie motyle”
Nad ogniskiem, gdzieś na polanie,
tak rozpocznę moje bajanie:
komary, ważki i motyle fruwały.
Lubiły czasem dyskutować
i o różnych sprawach mędrkować.
Często były to tylko zwykłe banały.
Dziś się wyjątkowo nudziły,
bo im się tematy skończyły.
Co to ogień? – motyle się
zapytały.
Nie wiedziały tego komary,
coś bąkały, może to czary.
A ważki szybko do sowy poleciały.
Sowa huknęła, podumała
i tak wszystkim odpowiedziała:
ogień to żywioł i przyczyna pożaru.
Dla wielu to też symbol życia
i w sercu trudny do ukrycia,
bo ogień to miara miłosnego żaru.
Dawno, dawno temu przed laty,
Prometeusz, tytan brodaty
z Olimpu wykradł ogień dla wszystkich
ludzi,
bo on światło i ciepło daje
i źródłem dźwięku też się staje.
Sławią go poeci, bo on trwogę budzi.
Słowa sowy motyl sprawdzić chciał
i po to do ogniska wleciał.
Szybko stał się płomieniem i spłonął
cały.
Czym jest ogień – on już teraz
wie.
Nikomu niestety nie powie.
A owady dalej tego nie wiedziały!
zainspirowany pewną długą nocną rozmową
Komentarze (30)
Ogień był początkiem cywilizacji Ci co ogień w sercu
torują ścieżki, w sercu tylko prawdziwy a giną często
nie tylko motyle Wiersz o owadach Ciekawy wniosek Na
tak!Ładny wiersz
Brawo Roma1002!!!
Ciekawy wiersz, tylu ilu czytelników tyle
interpretacji. Dla mnie to jakby porównanie do
śmierci, bo taką tematykę zaznaczyłaś. Ten motyl co
zginął w płomieniach już wie co to śmierć. Pozdrawiam,
duży plus!
Ogien , to zycie. Wiec czerp z niego jak najwiecej
dobrego, ogrzewaj sie nim, ale nie splon w nim.Mysle,
ze to wlasnie jest mottem tego wiersza,Bardzo dobry
wiersz , dobrze wykonany i przekazany,
Pozdrawiam.
twój wiersz jest bardzo mądry, przekazujesz nam
prawde o tym jak warto korzystać z doświadczenia
innych, i choć trzeba zycia próbować to jednak z
podpowiedzią starszych bywa to mniej ryzykowne, z
pointy wynika że chyba jeszcze nie jeden owad z tej
podpowiedzi nie skorzysta i spłonie jak ten motyl.
podoba mi sie równiez kompozycja wiersza, rymy
(ciekawe a,a,b,c,c,b) i rytm (oprócz ostatniej zwrotki
tam jednak troszkę ten rytm się załamuje) ale.. jak
dla mnie najważniejszy w wierszu pozostaje jednak jego
przekaz a tu jest naprawdę swietnie bo przmówił do
mnie tymi porównaniami do owadów i ognia - pozdrawiam
:)
wiersz przemyślenia... mądre ..warte przeczytania...))
Człowiek jak sam nie spróbuje to nie wie, że ogień
parzy... Fajnie opowiedziana kompozycja. A swoją drogą
to...opowiadania Bruna Ferrero są niesamowite, polecam
wszystkim. Pozdrawiam:)
To jak bajkę się czyta, ale puenta smutna. Pozdrawiam
gorąco!
No cóż, czasem człowiek, tak jak motyl, wprost do
ognia dąży i nie wierzy w doświadczenia cudze.
Każdy interpretuje Twój wiersz na swój sposób , ja
widzę w nim jakby satyrę na ludzką ciekawość która nie
ma granic i nawet ogień jej nie powstrzyma i ryzyko
śmierci przed dotarciem do sedna ,ale czy prawdy to
już wątpliwe , ponieważ efekt końcowy może wyglądać
właśnie tak jak w przypadku tego motyla.Wiersz ładnie
opracowany i bardzo mi się podoba.
pouczający wiersz z morałem:)
Ciekawa opowieść. Ma swój klimat...
Wiersz z pouczającą puentą,odebrałem go bardziej jako
bajkę-rymowankę niż wiersz o śmierci,ładnie
poprowadzony temat,ciekawie się czyta.
Bardzo piękny wiersz, czytam wszystkie Twoje wiersze,
każdy mnie zaskuje...
Człowiek całe życie się uczy, i całe życie uczy się na
błędach-najważniejsze jest jednak to by błędów
popełniać jak najmniej i jak najlżejsze. Bardzo ładnie