Już wiem
miłość
powinna mieć
kolory
barwnych motyli
tańczących w słońcu
smaganych
ciepłym powietrzem
leżę na łące
zmęczona życiem
obok stoi kuferek
spakowany naprędce
jeszcze chwila
i pójdę
szukać szczęścia
świat
do odważnych należy
nie będę
jego służącą
niech wie że życie
przeleci mu przez palce
Autor Waldi1
autor
waldi1
Dodano: 2021-02-24 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Miłość jest barwna jak motyle do momentu złożenia
przysięgi. Wtedy staje się obowiązkiem. A Twoja peelka
od obowiązków ucieka w pogoni za motylami. Oczywiście
rozgrzesza się, że to JEGO wina... Ale JEJ słowo,
które łamie...
Miłość bywa kolorowa, barwna, jak ulotne motyle.
Trzeba na pewno o nią dbać, dużo rozmawiać, może nawet
na kompromis iść, by rozwiać wątpliwości i dojść do
porozumienia.
Chyba, że... wszystko zawiodło.
Pozdrawiam...
P.S. Waldi, widzę Twoją Jadzię, która spakowała
walizkę i zaczyna wszystko od nowa. Ale.. po tylu
przeżytych latach- wątpię, by była na to gotowa.
Pozdrawiam.
Witam,
odważne, prawie nieprawdopodobne wyznanie...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Witaj Waldku.
Tak też bywa, jak w wierszu.
Peelka musiała być naprawdę desperatką.;)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Tak jest, dobrze się wyrwać, choć na chwilkę.
Pozdrawiam.
;)
Życie jest jak pyszny deser kto jego nie kosztuje ten
nie wie jak smakuje... Pozdrawiamy Was serdecznie
Przyjacielu :)
Ładnie ukazane postanowienie o zmianie....
Zgadzam się z tobą autorze w każdym wersie, a tym,
którzy nie doceniają tego co mają, niech uważają na
przeszkody na drodze w poszukiwaniu szczęścia. Nikt
nikogo na siłę nie zatrzyma, bo jak ktoś się uprze to
zrobi tak jak zechce i to co mu podpowiada serce.
Miłego dnia :)
Ładnie, jak każdy Twój wiersz. Każdy ma swoje
szczęście za rokiem. Kiedys mówiono: nie przebieraj
panno, żebyś nie przebrała,żebyś za gołąbka, wróbla
nie dostała. Pozdrawiam waldi
Bardzo prawdziwie to przedstawiłeś
Pozdrawiam ciepło :)
Bardzo mądre słowa...każdy ma prawo do swojego
szczęścia ....lepsze rozstanie niż męka przez całe
życie...pozdrawiam serdecznie.
Czas odciążyć żonę od nadmiaru obowiązków i wesprzeć
silnym ramieniem, chwile zwątpienia rozwiać ciepłym
słowem, pocałunkiem i pomocą...na początek wynieś
śmieci :)))(żarcik) Pozdrawiam z uśmiechem Waldi :))
Miłość ma różne oblicza.
Ta szczera jest najpiękniejsza.
Dobry przekaz Waldku.
Uważam, że szkoda życia na męczenie się w toksycznym
związku. Szczęście czeka - tylko trzeba mieć odwagę
wszystko zacząć od nowa. Miłego dnia wypełnionego
życzliwością:)
Każda miłość ma własne barwy. Bywają też w niej
motyle. :) Pozdrawiam. :)