Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kabaret Heca od pierwszego klapsa

Gdy się rodzisz, przerażony
wierzgasz, krzyczysz wniebogłosy,
a ludziska dookoła
roześmiani, chcą podglądać

jak podrastasz, świat zdobywasz.
Bawi ich właściwie wszystko
- z trudem podnoszona głowa,
raczkowanie, wstanie z kolan,

nieporadność, upadanie,
dźwięk nieartykułowany,
kleik spadający z łyżki.
Potem dają ci cytryny

krzywisz się - och, jakie śmieszne!
Od początku grasz w komedii,
przyzwyczajasz się, że życie
bawi, lecz przeważnie innych.

Szkoła, praca, wciąż potknięcia,
jesteś twardy, więc nie pękasz,
jednak czasem tak zwyczajnie
chciałbyś ubaw mieć po pachy.

Kabaretem życie stoi,
a więc możesz śmiać się co dzień.
Z czego? Nie mów mi, że nie wiesz.
Najbezpieczniej będzie
z siebie.

Dodano: 2019-06-19 20:19:24
Ten wiersz przeczytano 1486 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (62)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Zgadzam sie, najbezpieczniej.
Pozdrawiam,

marcepani marcepani

Sympatycznie :) Z dobrą i bezpieczną radą :) Miłego!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »