Kac po HOSANNA
już nie słychać echa głośnego „hosanna!”
umilkło - „…osanna…anna…na” i tyle…
po ścielących drogę, świeżo ściętych
palmach
w rowach pozostały zeschnięte badyle
po euforii wielkiej lud ma superkaca
zawiódł się, bo przecież już nie czynisz
cudów
nie wybawiasz siebie, nie leczysz Piłata
gdy umywa ręce z zaniechania brudu
miałeś być rycerzem, przybyć wojskiem
wielkim,
niewolą największą rzymskie jarzmo dla nich
nie przemówi nigdy to, że za nich
cierpisz.
że w grzechu niewola? bajesz, Jezu
Panie…
wszystkim serdecznie dziękuję za komentarze i życzę Wesołych Świąt
Komentarze (25)
Bardzo, bardzo proszę o zgodę na wykorzystanie Twojego
wiersza podczas drogi krzyżowej w Wielki Piątek.
Krystyna
Ładny, głęboki wiersz.
Bardzo poruszający temat, oszczędnie w słowach.
Codzienne cierpienie jest tylko zadrą w oku, lud chce
cudu. Nikt nie lubi wypominania własnych win, dlatego
udajemy, że ich nie było.
My jesteśmy dowodem tego, że 'męka Jezusa nie była na
daremno.'
Niechaj żywi nie tracą nadziei
Jezus zmartwychwstał, woła nas do siebie,
my w między czasie idźmy Jego śladem
wkrótce do nas przyjdzie, choć dziś rządzi w niebie.
Ładnie napisany wiersz, dziękuję.
Mistrzowska forma, chylę czoła...piękny wiersz
Australijko, dziękuję przede wszystkim za rzeczowy
komentarz. Chcę jednak co nieco wyjaśnić. Średniówka
niekoniecznie musi zależeć od wstawionego przecinka,
ważniejsze jest to, jak się czyta. W wersie „nie
przemówi nigdy to, ze dla nich cierpisz” można
przeczytać tak, że po „nigdy” robimy
oddech i wtedy średniówka wskoczy na swoje miejsce.
Ale oczywiście w przyszłości będę zważał na to, żeby
wszystko było na piątkę. Jeśli chodzi o wers „po
euforii wielkiej lud ma superkaca". Jeśli czytamy
„euforia” w sposób taki -
„e-łu-foria” to ma cztery sylaby, jeśli w
sposób „e-ł-foria” (co jest przyjęte w
języku polskim) to ma trzy. Staram się zawsze trzymać
rytm. Niemniej serdecznie dziękuję za czujność i
pomoc.
bardzo mądry wiersz, podpisuję sie pod Skautem
Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, abyśmy żyli w
miłości, wspólnocie z Nim i ze sobą nawzajem.Jest
dobrem a więc niezależnie od religii gdy jest zło
należy zacząć obronę dobra od człowieka szczególnie
rozwoju duchowego bo Bóg jest istotą duchową.Co
zniszczone człowiek musi swoją drogą życia naprawić a
nie wymagać Iść drogą człowieczeństwa by połączyć się
z Miłością i przywrócić dawny ład Wiersz jest
wywołaniem prawdziwych treści wiary Bardzo dobry
Brawo!
Najsmutniejsze jest to, że wiara w Boga przesłania
wiarę w człowieka.
Tresc kontrowersyjna aczkolwiek ciekawa. W dwoch
miejscach gubisz rytm, sredniowka wypada na siodmej
zamiast na szostej. "nie przemowi nigdy to, ze dnia
nich cierpisz" mozna np. nie wystarczy nigdy, ze tak
cierpisz za nich lub cos innego, aby zachowac rytm. W
jednym przypadku wyskakujesz z 12 zgl na 13 tj. "
"po euforii wielkiej lud ma superkaca"
kilka malych zabiegow, a wiersz zachowa rytm i
melodyjnosc.
przyłączam sie do opini innych, nic dodac nic ując
Wiersz prawda zycia pisany,,,wiosennie,,
pozdrawiam.
Bardzo mądra treść wiersza... to cała prawda...
pozdrawiam... :)
po ścielących drogę, świeżo ściętych palmach
w rowach pozostały zeschnięte badyle
To jest cala tresc i sens wiersza- super!
Caly wiersz jest zalem na daremna meke Chrystusa.
Wizja naszego swiata jest smutna- pieknie to zrobiles.
Takie wiersze zostaja...
Przepełnieni wiary strumieniem, zapominamy często co
to sumienie. Bardzo ciekawy i dobry temat wiersza.