Kaczka i kogut
Uczył kogut kaczkę pływać
przykładając nóż do gardła.
Ona w końcu dała nura
i kopara wnet opadła.
Los zgotował smutny finał
bo z kaczkami tak to bywa.
Wody nalał, chciał utopić
a w przerębli kaczka pływa.
Jeśli umiesz dobrze pływać
to nie trzeba ci nauki.
Kogut lubi wciąż podrywać
sprytna kaczka – pławić zbuki.
Komentarze (9)
Dzielna kaczka, choc ja wole kurczaki :) Swietnie,
dowcipnie, lekko i rytmicznie. Bardzo mi sie podoba!
Super wiersz!!! hahahaha bardzo pouczający.brawo
Każda dama taka kaczką jeśli strzeli go trzepaczką,
jak podrywa, niech z humorem , bo postraszę go
potworem
z uśmiechem:)+....
pozdrawiam....
haha, ale się usmiałam;) super:-)
bardzo fajny wierszyk :) świetnie opowiedziana
historyjka... mająca swój morał :)
super, bardzo mi się podoba ;D
tak to już jest z tymi kogucikami cwaniakami,niech
mają za swoje:))brawa dla mądrych kaczuszek i za
wierszyk;)
haha, podoba mi się, zabawne i z morałem :) takie...
na polepszenie dnia.