Kafejki pod parasolami
Kafejki pod parasolami
studenckie powodzie herbaty...
w stolikach zaklęte
rozmów tajemnice
szepty wyssane z myśli
drażniący zapach papierosa
gwar głosów w takt
trochę zbyt głośnej muzyki
deszcz spływający po parasolach
w potokach słów
zrobiło się późno
dobranoc
już zamykamy
autor
m13m1
Dodano: 2008-11-27 00:44:35
Ten wiersz przeczytano 662 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Przypomnial mi sie Krakow a tak za nim
tesknie..pozdrawiam
chmmm... rozmów tajemnice i szepty wyssane z myśli..
Pięknie, na tak... lubię takie klimaty.
Czas szybko mija młodzieńczy / Tak wiersz Twój
dzwięczy / Ach to młode życie / Minie nim się
obejżycie /
... wiersz wywołujący wspomnień czar ... "potok słów"
tu zbędny, bo piękny! Pozdrawiam!
bardzo ładny nastrojowy wiersz Spojrzenie jakby z boku
budzi wspomnienia
Tam przedziwne nastroje, gdzie więcej niż troje.
Przez chwile zobaczyłam Krakowski rynek.
i tak oto przypominają i się spotkania ze znajomymi.
dziękuję.