kalambur
Omotałeś mnie sprytnie niteczka po
nitce
sama sobie się dziwię nikogo już nie
chcę
jestem bardzo ciekawa co teraz się
stanie
pewnie schrupiesz mnie wkrótce na pierwsze
śniadanie
zanim stanę ci w gardle jakąś twardą
chrząstką
pozwól jeszcze popatrzeć jak szanse mi
rosną
na portalu co wiersze codziennie
umieszcza
z gryzipiórka potrafi szybko zrobić
wieszcza
wiesz ze zawsze koniecznie potrzebna
podnieta
żeby wierszyk napisać zwyczajnie
...kobieta
musi poczuć że kogoś czaruje swym słowem
a czym jeszcze malutki nic więcej nie
powiem
Komentarze (6)
Myślę ze płyniesz z łatwością i pozostaniesz w
nim....oczarowałaś jego...pozdrawiam
Hokus-pokus...
fajne pisanie. chyba tak nie myślisz:)
takie piekne czarowanie tutaj jest wskazane :)))))
Czarowanie słowem było zawsze w modzie,
ślizgać się w nim można jak na gładkim lodzie.
Przyznaję- interesujący, myślę, że nie staniesz ,,w
gardle jakąś twardą chrząstką". :)